sobota, 9 stycznia 2016

24.

SESJA (System Eliminacji Studentów Jest Aktywny) zbliża się wielkimi krokami. A ja co robię? Na pewno się nie uczę. Chociaż zaczęłam robić notatki z jednego przedmiotu. A to już jest jakiś postęp.


No właśnie może przez to, że powinnam robić mnóstwo innych rzeczy, wróciłam tu, do pisania. Zazwyczaj tak jest. Człowiek będzie robił wszystko, tylko nie to, co powinien. A ja tak mam zawsze. Jednak muszę się w końcu przełamać, ale jeszcze nie teraz. Przecież do wtorku, jeszcze tylee czasu. Dam radę!

Odwiedził mnie dzisiaj mój przyjaciel. Wracał akurat z gór, to wpadł na herbatkę. Nie miał zbyt dużo czasu, ale zdążyliśmy wybrać się do galerii i zjeść obiad na mieście. Jako, że on mnie dobrze zna, nie obyło się bez najwspanialszego prezentu na świecie. Jakiego? POCZTÓWEK!!!






To mnie zawsze cieszy i chyba nigdy nie przestanie. W końcu warto mieć jakieś hobby. U mnie padło właśnie na to. A więc moja już dosyć pokaźna kolekcja dostała trzy nowe nabytki z Duszników Zdrój.
Ostatnio robiąc remoncik w pokoju, sprzątałam w szafie. Musiałam też przenieść wiele rzeczy. Z pocztówkami męczyłam się najbardziej. Wiecie jaki to problem wsadzić w jedno, dostępne miejsce pięć kartonów z pocztówkami w mieszkaniu w bloku? Ale udało się. Jakoś się pomieściły. lecz to mnie nie zniechęca. Zbieram dalej. Wysyłam, dostaję, często proszę, szukam na stronach jakiś fajnych okazji. Kupuję za grosze, a czasem nic za nie nie płacę. W końcu robię to, co kocham robić.
 i kropka

8 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ładne pocztówki:) Z tej okolicy mam tylko Polanica-Zdrój i Kudowa Zdrój.
      Pięć kartonów to musi być chyba kilka tysięcy pocztówek?
      Widzę, że jesteś bardzo zdesperowana jeśli chodzi o zbieranie pocztówek:)

      Usuń
    2. Nie są to zbyt duże kartony, więc tyle ich na pewno nie ma. :) Ale w sumie, to nawet nie wiem ile tego jest. Może nie tyle zdesperowana, po prostu kocham to od dziecka, chociaż niektórzy mogą tak myśleć i myślą. ;)

      Usuń
  2. Powodzenia :))
    http://blackblackpineapple.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj zmagam się obecnie z masą zaliczeń, kolokwiów i egzaminów - brrrr.... Nic miłego;/ A jak się nie chce;p

    http://cytrynkacowartoobejrzec.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. @Do lipca? A co takiego w lipcu się wydarzy? ;)

    OdpowiedzUsuń