Wracam na chwilę po prawie miesięcznej nieobecności z kartką, którą zrobiłam na wyzwanie u Ewinki.
wtorek, 1 maja 2018
II wyzwanie u Ewinki
Witajcie Kochani!
Wracam na chwilę po prawie miesięcznej nieobecności z kartką, którą zrobiłam na wyzwanie u Ewinki.
Kartkę zrobiłam dosyć dawno. Oczywiście przez brak czasu później wysłałam i jeszcze później dodaję tego posta. Powiem Wam szczerze, że to jest ten trop. Już mi się podoba. W dodatku, ta kartka do kogoś powedruje i mam ogromną nadzieję, że tej osobie się spodoba.
Na dzisiaj byłoby tyle. Już niebawem wpadnę na dłużej. Te ciepłe dni wychodzą na niekorzyść mojemu blogowaniu. Mimo, iż teraz cały miesiąc miałam poranne zmiany, to resztę dnia spędziłam na świeżym powietrzu z rodziną. Najgorsze jest chyba to, że ostatnio kupiłam sobie nowy rower. I nieważne czy wrócę z pracy o 14, czy 18, moje niespełna dwuletnie dziecko już na mnie czeka i krzyczy w progu "lele". No to mama się przebiera, coś je i idzie z dzieckiem na rowerek. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia niebawem! :)
Wracam na chwilę po prawie miesięcznej nieobecności z kartką, którą zrobiłam na wyzwanie u Ewinki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super wyszła!
OdpowiedzUsuńKartka z krówką jest przepiękna <3!
OdpowiedzUsuńKartki są świetne :)
OdpowiedzUsuńI tak ma być ! Dziecko jest teraz najważniejsze i potrzebuje tego czasu z mamą :-)
OdpowiedzUsuńKartka wyszła Ci piękna ,delikatne kwiaty i warstwowy motylek dodały jej lekkości i elegancji :-)
Tak ,tak zawsze istnieje niebezpieczeństwo połknięcia bakcyla przy takich zabawach ;-)
Ale swoje talenty trzeba rozwijać i dobrze jest mieć taką odskocznię od codziennych spraw :-)
Dziękuję bardzo za miłe słowa :)
UsuńŚwietna :)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki kochana, wolny czas i piękną pogodę trzeba wykorzystywać jak się da, jeszcze jak córa ciągnie na rowerek to tym bardziej! :)
OdpowiedzUsuńSłodziak :D
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka składaczkowa :) uroczą masz dziewczynke :)
OdpowiedzUsuńSłodka ta Twoja córeczka ;)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszła ta kartka, ja z moimi dwiema lewymi łapami w zyciu takiego cuda bym nie wyczarowała :P hehehe
OdpowiedzUsuńFajna ta Twoja malutka lele hehehe :) :)
Ja już nie mogę się doczekać kieyd moja troszkę podrośnie i też będę z nią na rowerku jeździć :)
Pozdrawiamy Was dziewczyny :) :*
Śliczna kartka! Ponownie zazdroszczę zdolności manualnych, ja niestety nie zostałam nimi obdarowana :D
OdpowiedzUsuńPierwsza kartka bardzo fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te kartki :)
OdpowiedzUsuńAle masz dużą pannice :)
Kartka śliczna:) Nic dziwnego, że wiosenno-letnie miesiące nie sprzyjają siedzeniu przy komputerze :) Urocza córa!
OdpowiedzUsuńJakie piękne kartki! Masz talent. Ja ostatnio również kupiłam nowy rower i nie mogłam się nim nacieszyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Carpe diem